XVII Turniej szkół zaprzyjaźnionych
w piłce siatkowej
(Kiszkowo, Łubowo, Żydowo)
Ostatnie dwa miesiące były dla reprezentacji naszej szkoły bardzo męczące oraz wymagające poświęcenia. W tym czasie odbyły się aż 3 turnieje między zaprzyjaźnionymi szkołami (tj. ZSP Kiszkowo, SP Łubowo, SP 10 Gniezno oraz SP Żydowo).
Pierwsze takie zawody odbyły się 29 listopada. Około godziny 9.45 dotarliśmy na miejsce gdzie miały rozegrać się pierwsze mecze turnieju, czyli do Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Kiszkowie. Po powitaniu zawodnicy przebrali się i zaczęli rozgrzewkę. W turnieju brały udział drużyny klas siódmych i drugich oraz trzecich gimnazjum z SP Łubowo, ZSP Kiszkowo, SP 10 Gniezno oraz SP Żydowo. Pierwsze mecze rozpoczęły się w okolicach godziny 10.30, a naszej drużynie przypadło spotkanie przeciwko gospodarzom.
Początek pierwszego seta był dosyć wyrównany i obydwie drużyny wymieniały się punktami, jednak w pewnym momencie zawodnicy z Kiszkowa objęli prowadzenie i potrzebna była przerwa w trakcie której p. Budzyński starał się wytłumaczyć chłopakom błędy jakie popełniają i elementy gry, które powinni poprawić. Powrót do gry początkowo przyniósł rezultaty, ale nie na długo. Ta próba zakończyła się niepowodzeniem i set przegraliśmy 16 - 25.
Kolejny zaczął się dużo lepiej. Punkty wpadały na nasze konto jeden po drugim, a rywale tylko pojedynczo byli w stanie odpowiadać i tym razem to oni musieli wziąć przerwę na analizę błędów. Tak jak w naszym przypadku - przyniosło to skutki - jednak tylko w pierwszym momencie. Źle odbierane piłki, nieskuteczne próby bloku oraz nieodpowiednio przebijane piłki doprowadziły do wygranej drugiego seta wynikiem 25 - 16 dla SP Żydowo.
Rozpoczął się tie-break, czyli okres największego stresu. Po rozmowie z trenerem oraz między sobą ekipa rozpoczęła ostatnią fazę spotkania. Otwarcie było schematyczne - wymiana punktów między drużynami - ale wtedy nastąpiło przełamanie i nasza ekipa wyszła na kilkupunktowe prowadzenie, wtedy konkurenci wzięli "czas". Na szczęście skupienie nie opuściło drużyny w najważniejszej chwili i wygraliśmy 15 - 9. Mecz zakończył się wynikiem 2 - 1.
Po krótkiej przerwie, którą grupa spędziła w szatni, przeszliśmy do drugiego spotkania, tym razem przeciwko SP Łubowo. Pierwsza część spotkania należała zdecydowanie do drużyny przeciwnej. Zauważył to nasz opiekun i zdecydował się na wzięcie przerwy i wyciągnął wnioski z początku meczu. Drużyna wróciła na boisko i nastąpiła wymiana punktów na korzyść naszej formacji. Robiło się gorąco, gdyż rywale zyskali już sporą przewagę, jednak wtedy drużyna weszła na szczyt swoich możliwości i rozpoczęła się pogoń. Każda piłka była odpowiednio odbierana i przerzucana na drugą stronę siatki. Wynik 14 - 23 zmienił się w 25 - 24 i skład był naprawdę blisko zwycięstwa, ale zawodnicy z Łubowa obudzili się, tym samym wygrywając pierwszą odsłonę 27 - 29.
Drugi set spotkania wyglądał podobnie do poprzedniego, lecz tym razem różnica punktów była zdecydowanie mniejsza. Zespoły szły łeb w łeb i wszystko rozstrzygnęło się na końcu, gdy to przeciwnicy zdobyli decydujące punkty. Drugi set tego meczu zakończył się wynikiem 23 - 25, tym samym formacja przegrała go wynikiem 0 - 2.
Nieco zdołowany skład wrócił do szatni, aby zregenerować siły i po chwili wrócić na boisko, gdzie został do rozegrania ostatni pojedynek przeciwko ekipie z Gniezna. Tutaj od samego początku nasz zespół miał przewagę nad rywalem. Momentami drużyna z Żydowa gorzej rozgrywała piłki, jednak przewagi nie straciła i zakończyła pierwszy set wynikiem 25 - 22. Drugi to w dużej mierze powtórka z pierwszej partii, tzn. szybko zyskana wyższość z kilkoma gorszymi momentami. Formacja żydowiecka drugą partię spotkania zakończyła rezultatem 25 - 17, a tym samym wygrała mecz 2 - 0. Podczas tych zawodów nasza drużyna zajęła drugie miejsce.
Następne odbyły się 19 grudnia. Gdy dotarliśmy na miejsce, tj. do SP w Łubowie rozgrywał się już mecz pomiędzy Kiszkowem a gospodarzami. Po krótkiej rozgrzewce rozpoczęliśmy spotkanie przeciwko SP z Gniezna.
Nasi zawodnicy gładko weszli w mecz, szybko zyskując przewagę. Przeciwnicy musieli wziąć przerwę na analizę błędów. Powrót do gry pozwolił rywalom na zmniejszenie przewagi, jednak wciąż byliśmy w stanie ją utrzymać, co doprowadziło do zakończenia pierwszego seta wynikiem 25:22.
Kolejny set rozpoczął się w bardzo podobny sposób, jednak tym razem rywalom nie było tak łatwo odrobić straty. Mnóstwo błędów doprowadziło ich do przegranej w drugim secie 16:25. Tym samym pierwszy mecz zakończył się zwycięstwem 2:0 dla SP Żydowo.
Po chwili odpoczynku zaczęło się drugie spotkanie. Tym razem przeciwko ZSP Kiszkowo. W tym pojedynku początkowo lepiej prezentowała się drużyna z Kiszkowa. “Wzięcie czasu” przez trenera okazało się zbawienne dla drużyny, gdyż natychmiast zaczęliśmy odrabiać straty i zyskiwać przewagę. Świetne zagrywki, blok oraz zbicia pozwoliły nam wygrać pierwszy set 25:19.
W drugim skupienie opuściło przeciwników i nasza formacja, po szybkim zdobyciu pierwszych punktów, kontynuowała spustoszenie na boisku. Nawet "czas" brany przez konkurentów nie był w stanie powstrzymać żydowieckich zawodników. Drugi set zakończył się wynikiem 25:13, a sam mecz rezultatem 2:0.
Drużyna miała teraz niecałą godzinę na odpoczynek, ponieważ w tym czasie rozgrywały się spotkania pomiędzy Gnieznem i Kiszkowem oraz Łubowem. Nadeszła pora meczu o pierwsze miejsce przeciwko gospodarzom.
Nasi reprezentanci od początku mieli problemy. Być może był to skutek presji, jaka na nich ciążyła. Drużyna nie radziła sobie z rozgrywaniem piłki, blokowaniem rywali czy nawet zagrywką. Zmiany oraz przerwy nie przynosiły rezultatów. W końcówce byliśmy blisko wyrównania, jednak nie udało się. Ostatecznie cały set przegraliśmy 23:25. Kolejny set to gorsza powtórka poprzedniego - błędy w rozegraniu, niemożność uzyskania przewagi i stres. To wszystko sprawiło, że drużyna nie była w stanie dogonić rywali, którzy pokonali naszą formację w drugim secie 25:18.
Drużyna - bez satysfakcji - czekała na ogłoszenie wyników. Sytuacja między drużynami SP Łubowo i SP Żydowo była następująca: 5 dużych punktów, stosunek setów 4:2 i o zajęciu wyższego miejsca decydował stosunek małych punktów. Po około 10 minutach dokładnej analizy dowiedzieliśmy się o zajęciu drugiego miejsca. Zabrakło 2 małych punktów, aby zająć pierwsze miejsce.
Nadszedł czas na zawody w naszej miejscowości. 8 stycznia o godzinie 9:00 nastąpiło rozpoczęcie. Tym razem nie było z nami szkoły w Kiszkowie, dlatego mecze były rozgrywane w trzech pełnych setach.
Pierwsze spotkanie nasz zespół rozegrał przeciwko drużynie z SP 10 Gniezno. Ku zdziwieniu wszystkich nasza drużyna nie zaczęła seta w dobrym stylu. Pierwsze punkty szybko trafiły na konto przeciwników. Przerwy przyniosły pozytywne rezultaty, jednak ekipa nie była wystarczająco silna, aby pokonać w pierwszym secie rywali. Przegraliśmy go wynikiem 16:25.
Drugi rozpoczęliśmy nieco lepiej. Wraz z oponentami wymienialiśmy się punktami. Znów jednak nadszedł kryzys, kiedy nie mogliśmy zdobyć żadnego punktu. Późniejsze przebudzenie nie wystarczyło i przegraliśmy set wynikiem 21:25.
Zdołowani przystąpiliśmy do ostatniego seta. Początek był bardzo dobry dla naszej grupy, która szybko objęła prowadzenie. W środkowej fazie meczu nasza formacja lekko zlekceważyła przeciwnika i mało brakowało, aby mecz zakończył się porażką 0:3 jednak po ciężkich bojach udało się wywalczyć ten ostatni set wynikiem 25:23 a sam mecz skończył się rezultatem 1:2.
Po krótkiej przerwie na odpoczynek zaczęliśmy spotkanie przeciwko SP Łubowo. Sam początek meczu był dosyć wyrównany i obydwie drużyny miały wzloty i upadki. Nie można było wytyczyć kto wygra to spotkanie, jednak tu okazała się zbawienna pomoc kibiców z młodszych klas, którzy bacznie obserwowali cały mecz i dopingowali naszą formacje. To głównie dzięki nim udało się wygrać pierwszy set 25:15.
Kolejny zaczął się wręcz identycznie jak poprzedni, lecz tutaj kibice nie byli wystarczającą pomocą, gdyż tutaj żydowiecka formacja popełniała więcej błędów od rywali i przegrała set wynikiem 23:25.
Nadszedł czas na ostatni set meczu jak i zawodów. Zmotywowana ekipa z Żydowa stanęła na boisku i rozpoczęła się walka. Zawodnicy siali pogrom szybko zdobywając punkt za punktem. Rywale nie byli w stanie dogonić naszego zespołu. Żydowo wygrało seta 25:14 oraz cały mecz 2:1.
Po krótkiej przerwie nastąpiło ogłoszenie wyników. Nasi reprezentanci zajęli po raz 3 drugie miejsce. Nadal pozostaje niedosyt, ale mamy nadzieję, że zdobędziemy upragnione pierwsze miejsce.
Skład SP Żydowo przedstawiał się następująco: Kacper Waszak, Dawid Tomczyk, Hubert Krawczyk, Kacper Nowak, Mikołaj Adamczyk, Patryk Solarek, Dominik Adamczyk, Kacper Wachowiak, Jakub Telega,Kacper Malicki, Piotr Dardas oraz w roli sprawozdawcy i dobrego ducha zespołu, piszący te słowa Kacper Kuszak.
Dziękuję za postawę. Warto trenować. Zapraszam na treningi.
Krzysztof Budzyński
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć!